Artisan du Chocolat Origin Jamaica

Firma Artisan du Chocolat
(bean to bar)
Miejsce produkcji Ashford, hrabstwo Kent, Wielka Brytania
Plantacja lub kraj pochodzenia ziaren Jamajka
Strona internetowa http://www.artisanduchocolat.com
Wygląd opakowania Jamaica w dwóch wersjach
Zawartość kakao: 72%
Waga: 45 g
Składniki: Ziarno kakao, cukier trzcinowy, masło kakaowe, lecytyna sojowa

Poniżej gościnna recenzja tabliczki Origin Jamaica (w gorzkiej wersji) napisana przez Vitelo. Zapraszam do lektury.

Ocena ogólna: 88/100

Opakowanie – pudełko w banderoli:
Tajemniczy, czekoladowy odcisk linii papilarnych na szarym, ekologicznym tle zapowiada odkrywanie czegoś zaskakującego, a może poszukiwanie niedającego się schwycić zbiega… Gdyby z uporem detektywa przyjrzeć się szczegółom, znajdziemy podpowiedzi – każda linia papilarna ma swoje „imię”: są Cocoa beans/Trinitario i Cane Sugar, do tego Concha, technologia – Artisan i Hand Made, załoga czekoladników (Andrew, Melina, Bryan …), atmosfera Jamajki – i mamy czekoladę! Idziemy dalej – usuwamy ekologiczną banderolę i trzymamy w ręku ciepłe, ciemnobrązowe pudełko – esencja czekolady. Mmm!
Ocena: 89/100

Barwa i wygląd:
Matowa, ciepło-brunatna, średnio ciemna. Faktura jednolita.

Aromaty zapachowe:
Aromaty ciepłe, zrównoważone, przyjemne, ale z charakterem.
Najpierw wyczuwamy intrygujące, zdecydowane aromaty korzenno-ziołowe – drażnią nozdrza, aż po kilku chwilach stają się nieznośnie przyjemne. Na szczęście, są jak dyrygent dobrej orkiestry – dominują, ale współgra z nimi oczekujący zespół: po chwili dołącza się palone drewno – jakby płomień stlił zielone gałęzie w deszczowym lesie, stłumiona nuta koniaku leżakowanego w dębowej beczce, na koniec odzywają się cieplejsze, zrównoważone aromaty – prażony karmel, marcepan, odrobina śmietanki.
Ocena: 90/100

Smak:
Zachęceni ciepłym, zrównoważonym aromatem, zatapiamy się w kawałek czekolady… A tu – zaskoczenie… Znajdujemy się w lesie, rozglądamy się orientacyjnie – wyczuwamy zioła i iglaste drzewa. Nagle pojawia się intensywny akord goryczki, który zaskakuje nas jakbyśmy wpadli do głębokiego jaru. Na języku czujemy kremowo rozpływającą się czekoladę, ale… w czekoladowym kremie wyczuwamy wyraźne drobiny mielonego ziarna, jak gdyby nasz zjazd do jaru odbywał się na miękkich liściach rozpostartych na kamiennym podłożu. Niezwykłe połączenie kremowej konsystencji z szorstkością.
Zaczynamy rozkoszować się leśnym survivalem: goryczka stopniowo rozwija się do bardziej wykwintnych smaków – pojawiają się czarne oliwki, orzechy pistacjowe, odnajduje się nuta alkoholu leżakowanego w dębie. Czekolada zaczyna finiszować: język pobudza się na bokach, jakby chciał się zawinąć w trąbkę leśnego sygnalisty na polowaniu. Leśną przygodę kończymy orzeźwieni zimnym potokiem, rześkie kwasowe nuty przedzierają się przez goryczkowo-orzechową wytrawność, akcentem wieńcząc smak. Finisz pobrzmiewa długo, nie pozwalając zapomnieć doświadczonej przygody.
Ocena: 85/100

Personifikacja:
Jamaica dark to gość z charakterem, odważny, dotrzymujący słowa, wymagający, by się do niego przystosować. Przy dłuższym kontakcie zyskuje sympatię, ale wymaga otwartości innych na jego pomysły i propozycje.

Rekomendacja:
Czekolada idealna dla miłośników survivalu i leśnych przygód, poszukiwaczy wrażeń, ludzi pragnących poczuć jedność z ziemią i jej darami – drzewem, potokiem i leśnym jarem.

Michel Cluizel Noir Infini 99%

Firma Michel Cluizel
(bean to bar)
Miejsce produkcji Damville, departament Eure, region Górna Normandia, Francja
Plantacja lub kraj pochodzenia ziaren ?
Strona internetowa http://www.cluizel.com
Wygląd opakowania Opakowanie Noir Infini od Michela Cluizela
fot. EverJean
Zawartość kakao: 99%
Waga: 30 g
Składniki: Masa kakaowa, masło kakaowe, cukier trzcinowy, wanilia burbońska, kwiat pomarańczy, przyprawy

Jeżeli Lindt 99% Twoim zdaniem smakuje jak mydło, a chcesz poznać walory prawdziwie gorzkiej czekolady spróbuj Noir Infini. Dla mnie była objawieniem, otwierała zupełnie nowy świat odważnych smakowych doznań. Wśród składników prawdziwa wanilia, nierafinowany cukier z trzciny cukrowej, żadnych sztucznych aromatów, zero lecytyny sojowej. Maleńka, estetyczna tabliczka (bez podziału na kostki. kolor – ciemny czekoladowy brąz wpadający lekko w czerwień) w czarnym opakowaniu ze złotymi napisami, sygnowana zdobnym podpisem Cluizela.

Prawdziwa perfekcja, gorzka czekolada w swojej najczystszej formie. Niezwykle kremowa, choć jak wskazuje nazwa – „nieskończenie gorzka”. Alex Rast nazywa ją testem jak bardzo lubisz czekoladę, a Evert-Jan De Kort – „manną z czekoladowego nieba”. Niecodzienne, ale głębokie, ciekawe przeżycie do którego wracam i wracam gdy tylko mam ku temu okazję.

Wyczuwalne aromaty – kwiat pomarańczy, goździki, czerwone owoce, kokos, mango, kwiaty

Pralus Papouasie

Firma Pralus
(bean to bar)
Miejsce produkcji Roanne, departament Loire, region Rodan-Alpy, Francja
Plantacja lub kraj pochodzenia ziaren Papua Nowa Gwinea. Ziarna trinitario.
Strona internetowa http://www.chocolats-pralus.com
Wygląd opakowania Fragmenty opakowania czekolady Pralus Papouasie
fot. EverJean
Zawartość kakao: 75%
Waga: 100 g
Składniki: Masa kakaowa, cukier, masło kakaowe, lecytyna sojowa (z soi z upraw nie-GMO)

Jedna z najlepszych tabliczek od François Pralusa, jednego z nielicznych ekspertów czekoladowego fachu, prawdziwego znawcy kakao. François kontynuuje dzieło swojego ojca Augusta, który za pracę chocolatiera uzyskał nawet francuski Order Zasługi (Ordre national du Mérite).

Dymny aromat bierze się ze specyficznego sposobu suszenia ziaren kakao (na ogniu), właściwego dla wilgotnego klimatu Papui Nowej Gwinei. W smaku śmietana, czerwone owoce plus przyjemne rabarbarowe akcenty (może dlatego poprzednie opakowanie tej czekolady było fioletowe). Warto, choć nie jest to raczej tabliczka od której warto zaczynać podróż w świat wysokiej jakości czekolady. Lepiej poczekać z nią do momentu gdy odróżniać będziemy całą feerię smakowych i aromatycznych niuansów serwowanych nam przez Pralusa w tej tabliczce. Niektórzy porównują spotkanie z Pralus Papouasie do jazdy kolejką górską, różnie dawkującej nam emocje w czasie. Niebanalne.

Bonnat Puerto Cabello

Firma Bonnat
(bean to bar)
Miejsce produkcji Voiron, departament Isère, region Rodan-Alpy, Francja
Plantacja lub kraj pochodzenia ziaren Puerto Cabello, Wenezuela
Strona internetowa http://www.bonnat-chocolatier.com
Wygląd opakowania Ładnie opakowana tabliczka Bonnat Puerto Cabello
fot. EverJean
Zawartość kakao: 75%
Waga: 100 g
Składniki: Masa kakaowa, masło kakaowe, cukier
Inne Oznaczenie Kosher-Parve

Estetyczne opakowanie, lista składników ograniczona do absolutnie niezbędnego minimum – to musi być Bonnat. Intrygujący zapach. W smaku najpierw owocowe (ciemne owoce leśne?), potem świetne kakaowo-korzenne nuty. Rewelacja.

Powinna smakować także tym, którzy nie lubią bardzo gorzkiej czekolady – tutaj absolutnie nie czuć tych 75% kakao, nie ma niemiłej goryczy. Rozpuszcza się na swój specyficzny sposób, sprawiając wrażenie nieco suchej – w składzie nie ma bowiem żadnego emulgatora.

Zdecydowanie warto spróbować. Ta tabliczka przekona Cię do Chocolat Bonnat.

Amedei 9

Firma Amedei
(bean to bar)
Miejsce produkcji Pontedera, Toskania, Włochy
Plantacja lub kraj pochodzenia ziaren Mieszanka ziaren z dziewięciu różnych plantacji
Strona internetowa http://www.amedei.it
Wygląd opakowania Tabliczka Amedei 9 wśród innych czekolad Amedei
fot. EverJean
Zawartość kakao: 75%
Waga: 50 g (istnieją też neapolitanki po 4,7 g)
Składniki: Masa kakaowa, cukier trzcinowy, masło kakaowe, wanilia
Otrzymane nagrody Nagroda The Golden Bean 2009 dla Amedei 9

Academy of Chocolate (Akademia Czekolady) – The Golden Bean 2009. Best bean to bar dark (Nagroda Złotego Ziarna, najlepsza tabliczka w całym konkursie. Najwyższe miejsce w kategorii najlepsza czekolada gorzka bean to bar, czyli tworzona od ziarna do tabliczki w jednym miejscu).

Czekolada przez Amedei uznawana za „rodzinny skarb” jest owocem zgodnej współpracy rodzeństwa – Alessio i Cecylii Tessieri. Tabliczka zbiera skrajnie różne opinie. Ja wybrałbym Porcelanę lub Chuao. „Dziewiątka” była w moim odczuciu zbyt krótka. Owszem – harmonijna, ale nie wyróżniająca się niczym szczególnym w ofercie jednej z najlepszych czekoladowych firm na świecie.